„ Z Bogiem w sercu, z bronią w ręku,
wobec wroga Ojczyzny - bez lęku.”
Miniony rok 2018 r. zapisał się na kartach naszej historii jako szczególna data. Był to rok, w którym obchodziliśmy 100. rocznicę Odzyskania Niepodległości przez Polskę, a także 100 - lecie wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
Ten niepodległościowy czyn zbrojny nie został zapomniany. Do dziś funkcjonuje w pamięci wszystkich Polaków, a szczególnie mieszkańców Wielkopolski.
Powstanie wybuchło w Poznaniu 27 grudnia 1918 roku. Ruch zbrojny rozwijał się żywiołowo i szybko rozprzestrzenił się na całą Wielkopolskę. Armia powstańcza skutecznie przeciwstawiała się ofensywie niemieckiej. Polacy organizowali swoje siły i koncentrowali się na obronie. Do połowy stycznia 1919 roku większość Wielkopolski została oswobodzona przez powstańców. Walki toczyły się również na terenie Granowca.
Podczas Powstania Wielkopolskiego, w nocy z 14 na 15 stycznia 1919 roku, miała miejsce Bitwa o Granowiec. Jej przebieg tak opisuje Jacek Światły w swojej książce pt. „Granowiec, Krzyżno”: „Prawie w każdej wiosce na terenie Wielkopolski powstawały ochotnicze oddziały Straży Ludowej, której zadaniem – jak w przypadku Granowca - było informowanie o ruchach wojsk niemieckich stacjonujących w Sośniach. Niemcy przygotowywali się do stłumienia ruchu powstańczego. 11 stycznia 1919 roku oddział niemiecki w sile 50 ludzi usadowił się w Granowcu. Niemcy zablokowali wszystkie drogi w kierunku Odolanowa, ale mimo to jednemu z mieszkańców – Stanisławowi Skrzypkowi udało się wymknąć z wioski i powiadomić o zagrożeniu placówkę powstańczą w mieście. Jeszcze tego samego dnia wrócił on do Granowca z oddziałem 25 ludzi. W nocy, z 14 na 15 stycznia, Polacy zaatakowali Niemców okupujących Granowiec. 14 stycznia stanął pod Granowcem 40-osobowy oddział z Odolanowa. W wiosce dochodziło do potyczek z patrolami niemieckimi. W godzinnych wieczornych z Odolanowa dotarły pod wioskę kolejne oddziały powstańcze. O północy Polacy rozpoczęli atak. Niemcy byli zaskoczeni i zaczęli wycofywać się w głąb wioski. Zajazd Güntherowej, w którym Niemcy utworzyli swoją placówkę Grenzschutzu (ochrony granicznej), został zaatakowany przez powstańców. Niemcy zostali stamtąd wyparci i rozlokowali się w centrum wsi, wokół kościoła. Około 3 w nocy zostali zmuszeni do odwrotu. W odwecie udało im się ująć i uprowadzić Stanisława Skrzypka, ponieważ dowiedzieli się, że to właśnie on sprowadził przeciwko nim oddziały powstańcze. W czasie bitwy o Granowiec ciężko ranny został Franciszek Sójka z Odolanowa, który zmarł w drodze do ostrowskiego szpitala. Spośród mieszkańców Granowca w Bitwie o Granowiec brali udział m. in.: Stanisław Skrzypek, Leon Graf, Ignacy Chmielecki, Leon Chmielecki, Władysław Namysł, Jan Gąbka, Leon Krupa, Józef Płókarz, Józef Śniatała, Stanisław Śniatała, Władysław Śniatała, Piotr Światły, Józef Cierpka, Jan Król, Józef Dobras, Jan Jany. Po zakończeniu działań zbrojnych powstańcy internowali pewną część ewangelików, podejrzewając ich o współpracę z Grenzschutzem. W tej grupie znalazł się kierownik szkoły Paweł Grüning, którego posądzano o sprowadzenie Grenzschutzu do Granowca. 15 stycznia 1919 roku dowódca pokonanych w Granowcu oddziałów niemieckich mjr Kirchbach zobowiązał się w czasie prowadzonych w Sośniach rozmów z polską delegacją do wycofania się w głąb Śląska”.
Pamięć o Powstańcach Wielkopolskich jest żywa do dziś wśród społeczności szkolnej i mieszkańców Granowca. Szczególnym miejscem, przypominającym styczniowe wydarzenia z 1919 roku, jest kapliczka Powstańców Wielkopolskich. Została ona ufundowana Matce Bożej przez Powstańców Wielkopolskich w podziękowaniu za opiekę w walce i zwycięstwo. Co roku uczniowie naszej szkoły oddają hołd Powstańcom, składając kwiaty i zapalając znicze pod kapliczką. Kultywujemy pamięć o naszych przodkach, przekazując historię naszej małej ojczyzny z pokolenia na pokolenie. W tym roku przypada 100. rocznica Bitwy o Granowiec, dlatego w szczególny sposób chcemy uczcić to ważne wydarzenia historyczne. Uroczyste obchody tej rocznicy odbędą się w lutym br. i przyczynią się do zachowania tradycji, historii oraz wartości, które zbudowały wizerunek naszej małej społeczności.
Za nami 100 lat historii Powstania Wielkopolskiego, które było jednym z najbardziej chlubnych wydarzeń zakończonym zwycięstwem Polaków. Kiedy 16 lutego 1919 roku Niemcy podpisały rozejm, niemal cała Wielkopolska została wyzwolona spod władzy okupanta. W walkach zginęło około 2 tysiące żołnierzy, a 6 tysięcy powstańców zostało rannych. Byli to głównie chłopi, rzemieślnicy i robotnicy z Wielkopolski. Ich siła, dobra organizacja i poczucie dumy narodowej przyczyniły się do zwycięstwa. To dzięki tym, którzy sto lat temu chwycili za broń i walczyli, dziś możemy żyć w wolnym kraju. Niech ta piękna karta historii zapisana przez naszych przodków na zawsze pozostanie w naszych sercach i pamięci.
„Nikt im iść nie kazał – poszli, bo tak chcieli,
bo takie dziedzictwo wziął po dziadach wnuk.
Nikt nie pytał o nic, a wszyscy wiedzieli,
za co idą walczyć, komu płacić –
że idą płacić swej Ojczyźnie dług...”